Juz se wrocilam...fajnie bylo tylko troche zakrotko...bardzo za moim miasteczkiem tesknilam ale nie zaluje ze tam pojechalam...bo przemyslam wszystko to co mi Ola powiedzila i jestesm z tego zadowolona...dzienki Oluu...twraz siedze i sie zastanawiam co mam napisac na notke ale nie wiem moze cos wymysle...yhmm...dzisiaj siedzialam do poludnia w domu i czytalam ksiazke...po obiedzie poszlam z mamą i z siostra do babci,posiedzialam u babci i wrocilam do domciu...a teraz zaczelam siedziec przed kompem i pisac noteke...a juz za 9 dni do szkoly...nawet sie ciesze bo nie mam co robic w domu wiec chcem isc juz do szkoly,a w szkole,ten sam korytasz ci sami nauczyciele,nowe czwarte klasy i znow sie zaczna zebrania,nauka,oceny,sukcesy,porazki,zle dni i dobre dni...to wszystko zacznie sie juz za 9 dni:.Kto chce niech sie cieszy jeszcze wakacjami ja tez jescze skozystam z tych 9 dni.
Wiem ze notka bez sensu ale nie wiedzialam co mam napisac:*
Pozdro dla wszystkich Kocham Was:*